W dniach 9 – 10 czerwca uczniowie klas 7a i 8b korzystając z dofinansowania w ramach programu MEiN „Poznaj Polskę” uczestniczyli w wycieczce w Bieszczady.
Pierwszym miejscem, które zwiedziliśmy było Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Wraz z przewodnikami przeszliśmy przez Rynek Galicyjski, odwiedziliśmy wybrane obiekty sakralne, budynki mieszkalne, gospodarcze i usługowe. Duże zainteresowanie wzbudziła remiza strażacka, urząd pocztowy oraz szkoła, gdzie mogliśmy usiąść w ławkach z kałamarzem i porównać wyposażenie klasy z dzisiejszymi salami lekcyjnymi. Spacerując po obszernym obiekcie skansenu poznaliśmy jak żyli i mieszkali ludzie w tamtych czasach, czym się zajmowali, jakich przedmiotów używali w codziennym życiu.
Kolejnym punktem naszej wycieczki był przystanek w pijalni czekolady w Sanoku. Mogliśmy tam napić się czekolady oraz zakupić przeróżne desery, praliny i naturalne, rzemieślnicze lody.
Pokonując kolejne odcinki trasy podziwialiśmy Bieszczady, a pan przewodnik opowiadał o walorach przyrodniczych i historycznych tego miejsca.
Ten dzień wymagał też od nas siły, sami bowiem napędzaliśmy drezyny, by przejechać odcinek legendarnej, bieszczadzkiej kolei.
Po zakwaterowaniu rozegraliśmy na boisku zawody piłki nożnej w kulach Bumper Ball. Było mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy.
Przed obiadokolacją braliśmy udział w grze terenowej. Przemierzaliśmy leśne ostępy, musieliśmy rozwiązywać zagadki by dotrzeć do ukrytego skarbu. Była to dla nas ciekawa przygoda.
Po obiadokolacji mieliśmy czas na wspólne rozmowy i zabawy.
W drugi dzień wycieczki, po śniadaniu, autokarem udaliśmy się do Soliny. W trakcie spaceru po Zaporze Solińskiej wysłuchaliśmy historii jej powstania, podziwialiśmy okoliczne krajobrazy z zielonymi wzgórzami, pływające tuż przy zaporze ryby oraz poznaliśmy zasadę działania elektrowni wodnej. Po udanych zakupach na solińskich straganach przyszedł czas na pieszą wędrówkę po górach.
Naszym celem był szczyt Mała Rawka (1272 m n.p.m). Wyruszyliśmy z parkingu na Przełęczy Wyżniańskiej zielonym szlakiem w stronę Bacówki pod Małą Rawką. Po krótkim odpoczynku przy Bacówce pod Małą Rawką wyruszyliśmy w dalszą część naszej wędrówki. Czekało nas tu strome podejście przez las. Z pewnością ten odcinek trasy był najcięższy kondycyjnie. Jednak wysiłek się opłacał, bo ze szczytu Małej Rawki rozpościerają się przepiękne widoki na bieszczadzką krainę.
Piękne krajobrazy, interesujące miejsca i atrakcje sprawiły, że wycieczka na długo pozostanie w naszej pamięci i z pewnością wielu z nas kiedyś jeszcze odwiedzi te szlaki.